- Odsłon: 169
Bawełnica topolowo-marchwiana
Sierpień to czas zasiedlania marchwi przez bawełnicę topolowo-marchwianą. Przy dużym nasileniu tego szkodnika straty w uprawie mogą okazać się poważne. Bawełnica topolowo-marchwiana jest mszycą, która od czerwca rozpoczyna przelatywanie na plantacje marchwi, by w sierpniu aż do pierwszych przymrozków zasiedlać jej korzenie. Rozwija się około 6- 9 pokoleń tego szkodnika. Rozpoznanie szkodnika nie jest trudne. Mszyce, które żerują na korzeniach są koloru białożółtego i mają ok. 3 mm. Charakterystycznym objawem dla bawełnicy jest białawoszara „wata” widoczna na korzeniach podczas ich wykopywania. Rozwój tej mszycy związany jest z dwiema roślinami. Osobniki występujące na topoli są szarozielone, natomiast bezskrzydłe mszyce tworzące kolonie na korzeniach marchwi mają barwę białóżółte. Zimuje i początkowo rozwija się na topoli. W lipcu i sierpniu przelatują na pola z marchwią, gdzie na korzeniach rozwijają swoje kolonie pokryte białą, watowatą woskowiną. Bawełnice wysysają soki z bocznych korzeni wyrastających z korzenia palowego. Następuje zamieranie bocznych korzeni, które odpowiedzialne są za przyrost masy korzenia palowego. Efektem żerowania jest znaczne zahamowanie rozrostu korzeni. Są one mniejsze i krótsze, a ich masa może zmniejszyć się nawet o 50%. Zasiedlone przez bawełnice korzenie nie wykazują zewnętrznych objawów uszkodzeń, poza tym że są one pokryte białym woskowym nalotem.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Zapobieganie i zwalczanie.
Do zwalczania Bawełnicy topolowo – marchwiowej polecamy preparat Proteus 110 OD lub Movento 100 SC.