- Odsłon: 56
Ściółkowanie czosnku
Co daje ściółkowanie czosnku?
Dbając o prawidłowy rozwój czosnku bezpośrednio po posadzeniu powinno się przeprowadzić ściółkowanie. Najlepszym do tego zabiegu materiałem okaże się kompost, obornik, rozdrobniona słoma, kora drzew iglastych lub liście.
Czosnek bardzo lubi ściółkowanie, zwłaszcza słomą, kompostem, korą, torfem. Ściółka sprawi, że gleba, w której rośnie czosnek, nie będzie wysychała tak szybko. Jest to szczególnie ważne w miesiącach największego wzrostu czosnku (okres począwszy od maja/czerwca), gdy pobiera on z ziemi dużo więcej wody niż w pozostałych okresach rozwoju. Ściółkowanie zapobiega m.in. zbyt szybkiemu wysychaniu gleby oraz nadmiernemu wzrostowi chwastów. Zwabia także dżdżownice. Wydalane przez nich substancje organiczne i mineralne - czyli biohumus - to znakomity, naturalny nawóz, który czosnek uwielbia. Ściółka stopniowo się rozkłada, zamieniając w próchnicę. W takiej ziemi czosnek rośnie znakomicie. Ściółkę wokół czosnku rozkłada się wiosną. W maju oraz czerwcu, gdy czosnek rośnie bardzo intensywnie, ściółka bardzo dobrze chroni go przed brakiem wody, której wtedy potrzebuje więcej. Nadmierne podlewanie czosnku w tym okresie bywa przyczyną chorób grzybowych, które powodują np. gnicie główek. Nawadniany czosnek częściej też atakują szkodniki, zwłaszcza mszyce. Ściółkowanie czosnku pomaga zachować w glebie wystarczająco dużo wody, by ząbki rosły dorodne i zdrowe. Na dużych powierzchniach w uprawie czosnku można stosować tzw. ściółki sztuczne, jak czarna folia czy czarna agrowłóknina.
Jak rośnie czosnek?
Wspomniane rodzaje ściółki często ściągają też dżdżownice, które nie tylko spulchniają ziemię, ale często wydalają z siebie biohumus, który czosnek akurat uwielbia. Ściółka też z czasem zamienia się w próchnicę i sama wzbogaca glebę, którą okrywa. Zdecydowanie warto więc ją stosować, jeśli tylko masz taką możliwość, bo jest to bardzo tania i w pełni naturalna metoda na zwiększenie i polepszenie plonów czosnku, jaki w sezonie zbierzesz. Warto na koniec też wspomnieć, że jeśli nie masz dostępu do słomy, kompostu, kory, ani torfu, to możesz je zastąpić czarną folią, albo czarną agrowłókniną. Sprawdzą się prawie równie dobrze, choć oczywiście zawsze lepiej jest sięgać po naturalne rozwiązania.