Kompost z trawy

 

 

Przygotowanie kompostu z trawy nie jest skomplikowane o ile będziemy postępować według zasad. Kompost z trawy bogaty jest w azot. Azot zapobiega chlorozie liści i dba o to, żeby liście były prawidłowo wybarwione, co ułatwia roślinom proces fotosyntezy. Sam proces trwa kilka tygodni. Kompostu nie można przedawkować, użyźnia jak każdy kompost ziemię i dodatkowo chłonie nadmiar wody, a następnie oddaje je roślinom, co sprawia, że rośliny lepiej znoszą suszę.

 

Jak zrobić kompost z trawy?

Przygotowanie kompostu z trawy nie jest skomplikowane o ile będziemy postępować według zasad. Kompost z trawy bogaty jest w azot. Azot zapobiega chlorozie liści i dba o to, żeby liście były prawidłowo wybarwione, co ułatwia roślinom proces fotosyntezy. Sam proces trwa kilka tygodni. Kompostu nie można przedawkować, użyźnia jak każdy kompost ziemię i dodatkowo chłonie nadmiar wody, a następnie oddaje je roślinom, co sprawia, że rośliny lepiej znoszą suszę.
Przygotowanie kompostu z trawy pozwala nam zagospodarować odpady po koszeniu trawników. Chcąc zrobić kompost wystarczy wyznaczyć nieduże miejsce, w którym będziemy gromadzić skoszoną tawę. Miejsce powinno być zacienione i osłonięte od wiatru. Miejsce nie powinno być wkopane poniżej powierzchni ziemi, możemy wyłożyć je kawałkami gałązek, które umożliwią cyrkulację powietrza w dolnej strefie naszego kompostownika.
Chcąc zrobić kompost z trawy ważne jest żeby nie zawierał on nasion oraz żeby trawa nie była wcześniej pryskana przed skoszeniem środkami chwastobójczymi (środki chwastobójcze utrudniają zawiązanie się procesu kompostowania). W przypadku, gdy na trawniku zastosowane były herbicydy, należy mieć na uwadze, że w pełni rozłożą się one dopiero po 6-9 miesiącach. Przed zastosowaniem takiego kompostu należy sprawdzić, czy nie zawiera on ich pozostałości. Przeprowadzamy w tym celu prosty test: kompost mieszamy z torfem i wysiewamy w nim łatwo kiełkujące nasiona np. rzodkiewkę. Jeśli rośliny prawidłowo skiełkują, świadczy to, że herbicydy zostały skutecznie rozłożone.

 

Nie dodajemy do kompostu:
- chorych roślin
- dodawanie związków wapnia, który pozbawia próchnicę azotu
- materiału nie rozdrobnionego i układanie zbyt grubych warstw
- nie umieszczamy kompostu w dołach lub zbiornikach betonowych, w których nie ma właściwej cyrkulacji powietrza

 

Uwaga:

Jeżeli z kompostu wydobywa się zapach amoniaku, należy dosypać suchych liści i przemieszać, jeśli czujemy zapach zgniłych jaj, należy go lepiej napowietrzyć.

Ścięta trawa zawiera duże ilości azotu, a w uzyskanym z niej kompoście jego zawartość jest podobna jak w oborniku. Jednak ze względu na małą zawartość węgla będzie ona rozkładać się bardzo powoli. Proces kompostowania przebiega najbardziej efektywnie, gdy stosunek węgla do azotu wynosi 30: 1, dlatego ważne jest dostarczenie odpowiedniej ilości węgla. Ściętą trawę trzeba wymieszać z surowcami bogatymi w ten składnik. Odpowiednim dodatkiem do kompostu z trawy będą opadłe liście, które z kolei zawierają duże ilości węgla. Doskonale nadają się również fragmenty pozostałe po zbiorze warzyw i kwiatów, a także wyrwane z ogródka chwasty, o ile nie wytworzyły one jeszcze nasion.
Kompost układamy warstwami sucha i mokra. Zaczyna się od układania na przemian cienkich warstw: mokrej, czyli świeżo skoszonej trawy, i suchej, czyli liści, które zawierają duży dodatek węgla i będą przyspieszać proces organiczny, a także słomy, pociętych drobnych gałązek. Suche składniki rozluźniają skoszoną trawę, zapewniają cyrkulację powietrza, dzięki czemu nie będzie gnić i mieć nieprzyjemnego zapachu. Zachowanie właściwej wilgotności w kompostowniku to bardzo ważna sprawa. Nie może być w nim ani za sucho, ani za mokro.

 

Ściętą trawę umieszczamy na pryzmie kompostowej cienkimi warstwami, każdą warstwę przesypujemy luźnym podłożem, może to być ziemia ogrodnicza lub torf, można dodać trochę dojrzałego kompostu. Zawarte w nim mikroorganizmy będą dobrym aktywatorem przemian zachodzących w pryzmie. Możemy również zastosować specjalny stymulator wspomagający proces kompostowania. Pamiętamy, aby co kilka warstw ułożyć 5- 10 cm warstwę ułatwiającą dopływ powietrza do wnętrza pryzmy - najlepsze będą drobne gałązki, sucha słoma lub kora. Jeśli chcemy wzbogacić kompost z trawy innym materiałem, przed ułożeniem warstw pokost dokładnie z nim mieszamy. Najlepiej, by były to składniki bogate w węgiel, znacznie przyspieszy to rozkład kompostu. Pryzma nie powinna mieć więcej niż metr wysokości, aby dolne warstwy nie ulegały sprasowaniu. Gdy osiągnie zamierzoną wysokość lub wypełnimy skrzynię, zabezpieczamy ją warstwą ziemi ogrodniczej lub torfu. Zabezpieczy to kompost przed nadmiernym namakaniem podczas deszczu, a podczas słonecznej pogody jej przesychaniu. Na zimę warstwa okrywowa powinna być znacznie grubsza, można do tego użyć słomy lub liści. Dzięki temu zachowamy na dłużej odpowiednią temperaturę w pryzmie, która pozwoli na zachodzenie przemian.
W przypadku zbyt suchego materiału organicznego zwilża się go, w przypadku zbyt mokrego dodaje się warstwy materiału drenującego (liście, sucha trwa, rozdrobnione gałązki). Świeżo skoszoną trawę warto ze 2-3 dni podsuszyć obok kompostownika, aby utraciła nadmiar wilgoci, zanim się ją umieści w kompostowniku. Do naszego kompostu możemy dodać zielone części warzyw, obierki, fusy, skorupki jajek. Rozkładający się materiał wytwarza ciepło. Jest to szczególnie ważne zimą, gdy temperatury są minusowe. Aby kompost się nie wychładzał, należy zastosować grubą ochronną warstwę okrywową ze słomy lub liści.
Proces kompostowania zawiązuje się samoczynnie, ale możemy przyśpieszyć ten proces wzruszając widłami nasz kompostownik. Wzruszanie ułatwi wymianę tleonową pomiędzy poszczególnymi warstwami. Aby skrócić czas dojrzewania materiałów organicznych, można nasączyć pokos roztworem dojrzałego kompostu z dodatkiem niewielkiej ilości nawozu azotowego, lub wprowadzić do niego roztwory na bazie ziół np. krwawnika, rumianku pospolitego, pokrzywy, mniszka lekarskiego, kozłka lekarskiego. Można też wrzucać do kompostownika dżdżownice. Prostym sposobem jest również dodanie do środka liści żywokostu lekarskiego. W sprzedaży dostępne są również specjalne gotowe preparaty. Warto starać się zawsze rozdrabniać odpady oraz co jakiś czas przerzucać zawartość kompostownika. Kompost z trawy jest gotowy po kilku miesiącach do roku. Jeśli kompostujemy sam pokos, może on być gotowy do użytku dopiero po dwóch latach. Dojrzały kompost powinien mieć ciemny kolor i charakterystyczny ziemisty zapach, nie powinna być wyczuwalna nieprzyjemna woń pleśni czy zgnilizny. Prawidłowy kompost jest kruchy i ma mało zwartą strukturę i dobrze wchłaniać wodę. Powinien być jednolity, jeśli znajdują się w nim pozostałości roślin, należy go przesiać, a większe fragmenty roślinne, odłożyć z powrotem na pryzmę.

Gotowy kompost powinien być sypki i chłonąć wodę. Dżdżownice znajdujące się jeszcze w kompoście sygnalizują, że kompost nie przeszedł jeszcze całkowicie procesu fermentacji.
Kompost z trawy ma również zastosowanie do ściółkowania pod wszystkie rośliny, które nie wymagają kwaśnej gleby, np. truskawki, warzywa, drzewka owocowe, oraz rośliny ozdobne, takie jak irgi, ligustry, trzmieliny, byliny, a także rośliny jednoroczne i dwuletnie. Jesienią można podsypać glebę kompostem lub przekopać ją pod przyszłoroczną uprawę oraz kopczykować wrażliwsze rośliny przed zimą.